Miesiąc Świadomości Zdrowia Psychicznego

Każdego roku więcej barier jest przełamywanych poprzez normalizację i upublicznianie rozmów o zdrowiu psychicznym. Jest to niezbędne, ponieważ dla wielu osób stan taki jak depresja lub lęk prawdopodobnie zabarwi całe ich życie.

 

Miesiąc Świadomości Zdrowia Psychicznego przypada w momencie ukazania się bardzo ekscytującego badania dotyczącego psilocybiny jako leku na depresję. Poniżej przedstawiamy pełny raport na ten temat, ponieważ wszystkie kroki w kierunku leczenia wyniszczających schorzeń psychicznych są korzystne w tym Miesiącu Świadomości Zdrowia Psychicznego - i w każdym innym miesiącu!

Walka z depresją

"[Depresja] to tak, jakby fizycznie trudno było otworzyć usta i wydobyć z nich słowa. Nie wychodzą gładko... wychodzą w kawałkach, jak z automatu do kruszenia lodu".- Ned Vizzini, To dość zabawna historia

Jednym z charakterystycznych objawów depresji jest wyraźne poczucie osamotnienia, nawet jeśli otaczają nas kochający przyjaciele i rodzina. Do tego dochodzi fakt, że komórki mózgowe zdają się nie chcieć ze sobą rozmawiać, co utrudnia otwarcie umysłu na nowe pomysły i doświadczenia. Z biegiem lat nauka umożliwiła leczenie objawów za pomocą koktajlu terapii rozmownej i leków przeciwdepresyjnych. (takie jak Zoloft i escitalopram). Jednak ulga, jaką przynoszą, często nie jest trwała. Jest to rozwiązanie, które wymaga od osoby wydania ciężko zarobionych pieniędzy na kosztowne Big Pharma leki. To wszystko zamiast jedzenia, czynszu czy bezcennych przeżyć z najbliższymi na wakacjach. 

Podsumowując, leki przeciwdepresyjne nie są lekarstwem na pogłębiający się kryzys zdrowia psychicznego. Są one rozwiązanie doraźne. 

Wzrost popularności terapii wspomaganej psychodelikami

Ostatnie badania wykazały, że psychodeliki, takie jak związek psylocybina zawarta w magicznych grzybach i truflach, może działać tak samo dobrze, jak tradycyjne leki przeciwdepresyjne, jeśli nie lepiej. Terapeutyczne działanie psylocybiny na osoby cierpiące na depresję polega na "otwarciu" ich umysłów. Zastępując uszkodzone połączenia neuronowe i wyhodowanie nowychpsilocybina może pomóc w złagodzeniu uczucia wewnętrznej samotności. Wreszcie regiony mózgu mogą ze sobą rozmawiać bez przeszkód utrudniających im łączność. A w porównaniu ze zwykłymi lekami przeciwdepresyjnymi? Efekty działania Psilocybiny nie są bynajmniej tymczasowe. W połączeniu z terapią rozmową, ulga w depresji może trwać nawet sześć miesięcy. do roku po podaniu ostatniej dawki.

(Zdjęcie przez Wholecelium)

Najnowsze dowody na poparcie tej tezy pochodzą z Centrum Badań Psychodelicznych Imperial College London. Przeanalizowali oni skany mózgu prawie 60 uczestników biorących udział w terapii depresji wspomaganej psychodelikami. Zespół twierdzi, że uzyskane wyniki są kluczowe dla zrozumienia leczniczego działania psylocybiny na mózg w depresji. 

I nie jest to tylko teoria! 

Obecnie psylocybina jest jednym z wielu psychodelików (w tym LSD, MDMA i DMT) badane jako potencjalne leczenie poważnych zaburzeń psychicznych. W badaniach klinicznych testowano laboratoryjną wersję psylocybiny. Nie wywołuje ona żadnych efektów podniecenia, a jedynie leczy objawy lęku i depresji. 

Psilocybina działa dłużej niż antydepresanty Big Pharma 

Zaktualizowane wyniki stanowiły połączenie dwóch wcześniejszych badań. Wykazały one, że uczestnicy, którzy uzyskali pozytywne wyniki terapii wspomaganej psylocybiną, mieli silniejsze połączenia mózgowe niż osoby, które nie zażywały psylocybiny. Zaobserwowano to nie tylko w okresie, w którym podawano psilocybinę, ale także do trzech tygodni później. Skany mózgu ujawniły sieci neuronalne "otwieranie się"co było związane z deklarowanym przez nich powrotem do zdrowia po depresji. 

(Zdjęcie przez Wholecelium; iluzja optyczna autorstwa Giorgio Trovato na Unsplash)

Z drugiej strony, u osób, którym podawano główny lek przeciwdepresyjny - w tym przypadku escitalopram - nie udało się wykazać takiego samego wzrostu połączeń mózgowych w sposób stabilny i długotrwały. Wyniki badań pokazują, że psylocybina jest czymś więcej niż tylko alternatywą dla antydepresantów Big Pharma; działa ona w sposób zupełnie inaczej sposób.

Badanie, które zostało opublikowane w czasopiśmie Nature Medicine, toruje drogę dalszym badaniom nad terapią opartą na psylocybinie. Dzięki temu, że wyniki dwóch oddzielnych badań były takie same, naukowcy mają teraz wiele powodów, by spojrzeć na psylocybinę w nowym świetle. Jest to klucz enteogeniczny, który może rozluźnić sztywne kajdany mózgu w czasie depresji. Pomyśl tylko o tym. Gdy schematy myślowe zostały zamrożone w katatonia przez tak długi czas, czy psylocybina może pomóc naprawić mózg tam, gdzie tradycyjne terapie zawiodły?

Psilocybina: Tygodnie korzyści przeciwdepresyjnych

Pierwsze dane z dwóch poprzednich badań przeprowadzonych w Imperial College London wykazały spadek objawów depresji. Nie było jednak jasne, w jaki sposób psilocybina to spowodowała. Jedna rzecz jest jednak stała: psylocybina działa szybciej i dłużej niż tradycyjne leki przeciwdepresyjne. Ulga, jaką może przynieść terapia wspomagana psylocybiną, nie utrzymuje się tylko przez kilka dni. Ciepło może rozciągnąć się na tygodnie w nieskończoność co najmniej! 

(Zdjęcie autorstwa Briana Garcii na Unsplash)

Profesor Robin Carhart-Harris, główny autor pracy i były szef Imperialnego Centrum Badań Psychodelicznych, wyjaśnił, w jaki sposób psylocybina pokonała jeden z głównych leków w leczeniu depresji:

"Efekt zaobserwowany w przypadku psylocybiny jest spójny w dwóch badaniach i dotyczy poprawy stanu zdrowia ludzi, a nie był widoczny w przypadku konwencjonalnego leku przeciwdepresyjnego.

"W poprzednich badaniach zaobserwowaliśmy podobny efekt w mózgu, gdy ludzie byli skanowani podczas przyjmowania psychodelików. Ale tutaj obserwujemy go kilka tygodni po leczeniu depresji, co sugeruje "przeniesienie" ostrego działania leku."

Psilocybina a leki przeciwdepresyjne z grupy SSRI

Jak psilocybina wypadła w porównaniu z głównymi lekami antydepresyjnymi, tj. selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI)? W tym nowym badaniu naukowcy z Imperial przeanalizowali skany mózgu uczestników poprzednich dwóch prób. Oznacza to prawie 60 osób cierpiących na depresję. Pierwsze badanie było badaniem otwartym, w którym psilocybinę podawano uczestnikom z depresja oporna na leczenie (aka "Nic do tej pory nie działało").. Drugie badanie, zaraz po nim, było randomizowaną próbą kontrolną dla depresja ogólna (aka "Leki trochę zadziałały".), w którym psilocybinę porównywano z escitalopramem z grupy SSRI. 

(Zdjęcie autorstwa Haley Lawrence na Unsplash)

Istotną częścią procesu testowania psilocybiny była terapia rozmowa. Wszyscy uczestnicy badania byli poddawani terapii przez zarejestrowanych specjalistów w dziedzinie zdrowia psychicznego. Badanym wykonano również skanowanie mózgu za pomocą fMRI. Przed przyjęciem ostatniej dawki psylocybiny, a także dzień lub trzy tygodnie po jej przyjęciu.

W obu tych badaniach, w których stosowano psylocybinę, uczestnicy oceniali siebie za pomocą kwestionariuszy. Oceny te dotyczyły tego, jak dobrze radzą sobie z objawami depresji. Głębsza analiza skanów mózgu wykazała odnowione połączenia neuronalne. Zaobserwowano również dramatyczną zmianę, polegającą na tym, że "zamrożone" regiony mózgu zaczęły ponownie ze sobą rozmawiać. 

Większe szanse na złagodzenie dolegliwości po sześciu miesiącach

W jaki sposób uczestnicy badania poprawili swoje objawy depresji po zażyciu psylocybiny? Badacze zwrócili uwagę na wzrost nowych połączeń neuronowych w mózgu, które są rozdzielone u pacjentów z depresją. Badanie ujawniło związek między "otwarciem" mózgu przez psylocybinę a poprawą objawów w obu przypadkach. Krótko mówiąc: w momentach, w których skany rozbłysły jak fajerwerki, komórki mózgowe danej osoby ponownie zaczęły ze sobą rozmawiać. I działo się to tylko w przypadku osób, które zażywały psylocybinę...

(zdjęcie autorstwa Grega Rosenke na Unsplash)

Główny badacz Carhart-Harris powiedział, że trzeba będzie przeprowadzić więcej badań, aby przekonać się, jak dalece psilocybina może być skuteczna w leczeniu:

"Nie wiemy jeszcze, jak długo mogą trwać zmiany w aktywności mózgu obserwowane podczas terapii psylocybiną i aby to zrozumieć, musimy przeprowadzić więcej badań.

"Wiemy, że u niektórych osób dochodzi do nawrotu choroby. Być może po pewnym czasie ich mózgi powracają do sztywnych wzorców aktywności, które obserwujemy w depresji."

Na razie badacze twierdzą, że początkowe zmiany w aktywności mózgu, dzień po zażyciu psylocybiny, mogą prognozować, jak długo taka poprawa będzie się utrzymywać. Jeśli skany mózgu wykażą bardziej aktywne regiony po terapii psylocybinowej, to prawdopodobieństwo, że po sześciu miesiącach utrzyma się taka sama ulga, jest większe.

Psilocybina: Prawdziwa alternatywa dla antydepresantów

Należy pamiętać, że badacze wciąż analizują dane z obserwacji uczestników. Nie znamy więc jeszcze pełnego zakresu działania przeciwdepresyjnego psylocybiny. I choć wyniki wyglądają obiecująco dla psychodeliczny renesansZostały one wyprodukowane w ściśle kontrolowanych warunkach. warunki prowadzenia badań z laboratoryjnie regulowanymi dawkami psylocybiny. Do tego dochodzi jeszcze element profesjonalnej terapii, która odbywa się przed, w trakcie i po dawkach. A więc! Zanim ktokolwiek żyjący z depresją zechce samoleczyć się psylocybiną bez odpowiedniego przygotowania i oprawy, należy skontaktować się z opiekunka do wycieczeki terapię rozmowną prowadzoną przez licencjonowanego specjalistę, pamiętaj o tym. Nie należy oczekiwać, że samo podjęcie działań przyniesie rezultaty.

Profesor David NuttImperial Centre for Psychedelic Research, mówił o potencjale psylocybiny w leczeniu chorób psychicznych:

"Wyniki te są ważne, ponieważ po raz pierwszy stwierdzamy, że psylocybina działa inaczej niż konwencjonalne leki przeciwdepresyjne.. Sprawia, że mózg staje się bardziej elastyczny i płynny, a także mniej zakorzeniony w negatywnych schematach myślenia związanych z depresją. Potwierdza to nasze wstępne przewidywania i potwierdza, że psylocybina może być prawdziwą alternatywą w leczeniu depresji."

Potencjalne badania nad psilocybiną w leczeniu anoreksji i uzależnień

W artykule badacze piszą, że osoby cierpiące na dużą depresję "często przejawiają negatywne tendencje poznawcze, charakteryzujące się pesymizmem, niską elastycznością poznawczą, sztywnymi schematami myślowymi i negatywnym nastawieniem do siebie i przyszłości". 

Te same wymienione objawy występują również u pacjentów, u których zdiagnozowano zaburzenia odżywiania, takie jak anoreksja. Obejmują one także osoby zmagające się z alkoholizmem lub nadużywaniem substancji. 

(Zdjęcie przez Wholecelium)

Profesor Carhart-Harris opowiedziała o planach zespołu, który zamierza sprawdzić, czy terapia oparta na psylocybinie może być równie skuteczna w leczeniu takich schorzeń:

"Jedną z ekscytujących konsekwencji naszych odkryć jest to, że odkryliśmy podstawowy mechanizm, dzięki któremu terapia psychodeliczna działa nie tylko w przypadku depresji, ale także innych chorób psychicznych, takich jak anoreksja czy uzależnienia. Teraz musimy sprawdzić, czy tak jest w istocie, a jeśli tak, to znaczy, że odkryliśmy coś ważnego."

Nauka jest po naszej stronie

Najnowsze wyniki badań Imperial College London dołączają do rosnącej liczby dowodów przemawiających za dekryminalizacją psylocybiny do celów terapeutycznych. W świecie, który bardziej niż kiedykolwiek potrzebuje opieki psychiatrycznej, eksperci opowiadają się za usunięciem psylocybiny z listy substancji kontrolowanych. Nawet ciesząca się złą sławą amerykańska Agencja ds. Walki z Narkotykami (DEA) zwróciła się z prośbą o zwiększyć swój kontyngent dostępu do psylocybiny w celu prowadzenia badań. I możecie się założyć, że będą tam znacznie większy kamienie milowe przed nami. Rzeczywiście, z pomocą magicznych grzybów i magicznych trufli, ludzkość nie ma innej drogi niż w górę!