Weterani stają się obiektem badań psychodelicznych
Ze względu na te dolegliwości, weterani są najbardziej narażeni na podwójne zagrożenie uzależnieniem od opioidów i śmiercią z powodu przedawkowania. Ale to sprawia, że są oni również na pierwszej linii badań pokazujących, że psychodeliki mogą być sposobem na skuteczniejsze leczenie przewlekłego bólu. I w przeciwieństwie do opioidów, bez ryzyka przedawkowania lub uzależnienia.
Psychodeliczny renesans narastał przez ostatnią dekadę, a Szpitale VA w Stanach Zjednoczonych stały się zaskakującym epicentrum kontrolowanych badań nad psychodelikami. Próby te wykorzystywały psychodeliki, takie jak psilocybina z magicznych grzybów, do leczenia takich stanów jak np. PTSD, depresji i lęku. Powody tego są dwojakie: po pierwsze dlatego, że weterani są bardziej podatni na cierpienie tych warunków. A po drugie, ponieważ szpitale VA są kontrolowanym środowiskiem, idealnym do przeprowadzania tego typu prób.
Dzięki tym badaniom istnieją już silne wstępne dane na temat skuteczności i bezpieczeństwa stosowania psychodelików w leczeniu problemów związanych ze zdrowiem psychicznym i psychiatrią, takich jak PTSD, depresja, lęk i uzależnienia od substancji.
Wykorzystanie psychodelików do leczenia bólu fizycznego
Jednak jeśli chodzi o stosowanie psychodelików w leczeniu bólu przewlekłego, badań jest jak dotąd mniej. I chociaż badania, które obecnie się pojawiają są obiecujące, to nadal są w bardzo wczesnym stadium. Jednakże, jest to nie pierwszy raz zaproponowano badania nad wykorzystaniem psychodelików do leczenia bólu fizycznego. I, przy tak wielu nadchodzących badaniach, jesteśmy pewni, że wkrótce będziemy wiedzieć o wiele więcej.
Jest też wiele osób, które chętnie dzielą się swoimi historiami o tym, jak psychodeliki leczyły lub pomagały im radzić sobie z przewlekłym bólem:
Jednym z takich jest Jose Martines, weteran, którego New York Times sprofilował w 2021 roku. Po doznaniu kontuzji przeszedł 19 operacji i wciąż odczuwał ogromny ból. Przez to był uzależniony od opioidów. Jednak spróbował psilocybiny, która na szczęście zmieniła jego życie. Martinez wyjaśnił New York Timesowi;
"Psychodeliki pomogły mi uświadomić sobie, że moje problemy są małe w porównaniu z większymi problemami świata, takimi jak głód i rak... Teraz rozumiem, po co właściwie jestem na tym świecie, czyli po to, by wywoływać u ludzi uśmiech i przypominać im, że życie może być piękne, nawet gdy nie jest takie łatwe."
Mimo, że nadal cierpi z powodu bólu, jego perspektywa się zmieniła. Oprócz tego, że jest głosnym zwolennikiem psychodelików, pomagając w uruchomieniu UC San Diego's Psychedelics and Health Research Initiative. (PHRI), jest również paraolimpijczykiem, surferem i miłośnikiem sportu.
Psilocybina na fantomowy ból kończyn?
Kolejną taką historią jest historia Alberta Yu-Min Lina, naukowca i odkrywcy National Geographic. W 2016 roku stracił on dolną część nogi w wypadku na pustyni. Niedługo po tym zaczął doświadczać strasznych ból fantomowy kończyny. Po zaledwie jednej sesji psilocybinowej Lin stwierdził, że jego ból został znacznie zredukowany. Mówi, że to doświadczenie przywróciło mu życie.
Historia stosowania psychodelików w leczeniu bólu fizycznego
Jak wspomnieliśmy wcześniej, badania nad wykorzystaniem psychodelików w leczeniu bólu fizycznego nie są nowe. Wczesne badania sięgają 1964 roku, kiedy to anestezjolog Eric Kast podał 100 mikrogramów LSD 50 "ciężko chory" pacjentów. Pacjenci ci cierpieli na wszystko, od gangreny po raka. Następnie porównał ich reakcję na ból z dwoma innymi syntetycznymi opioidami (Demerol i Dilaudid.) Kast stwierdził, że "W porównaniu z LSD-25, oba [inne] narkotyki wypadły słabo w swoim działaniu przeciwbólowym".
Niestety niedługo po tym, "Wojna z narkotykami" i negatywne obrazowanie stłumiły próby badania psychodelików w USA i wielu innych krajach również. Na szczęście to się zmienia.
Najnowsze badania wytyczają drogę
W 2020 roku, podwójnie ślepa, kontrolowana placebo, randomizowana badanie przeprowadzone przez Netherland's Maastricht University zostało opublikowane w Journal of Psychopharmacology. Skupiło się ono na psychodelikach i bólu fizycznym. Kiedy uczestnikom podano LSD, nawet w małych dawkach, byli oni w stanie utrzymać swoje ręce w prawie zamarzającej wodzie przez prawie tak długo, jak ci, którzy wzięli opioidy, takie jak morfina (na podstawie danych z poprzednich badań). Autorzy doszli do wniosku, że w małych dawkach LSD może "...stanowią nowatorską terapię farmakologiczną".
Następnie w badaniu z 2021 roku stwierdzono, że osoby cierpiące na przewlekły ból zgłaszały znacznie lepsze wyniki w zakresie bólu podczas i po doświadczeniach psychodelicznych. Inne badanie z 2021 roku wykazało, że po podaniu nawet pojedynczej dawki psylocybiny osoby cierpiące na migrenę zgłaszały znaczne zmniejszenie objawów migreny. Porównano to z osobami, którym podano placebo.
Na dodatek wielu kolejnych badaczy zapowiada podobne próby zastosowania psychodelików w leczeniu bólu fizycznego.
Uniwersytet Kalifornijski w San Francisco wkrótce będzie sterem badania, które zbada, czy terapia psilocybinowa może leczyć ból dolnej części pleców. Badacze stwierdzają; "W tym badaniu bada się efekty pojedynczej dawki psylocybiny w połączeniu z preparatem terapeutycznym i badaniami integracyjnymi... Mamy nadzieję, że terapia psylocybiną doprowadzi do poprawy w zakresie interferencji bólowej... związanej z przewlekłym bólem pleców."
Pilna potrzeba psychodelicznej alternatywy
Wiele z pilności badań nad psychodelikami jako leczeniem przewlekłego bólu wynika z faktu, że obecnie najczęstszą metodą leczenia są opioidy. W jednym z badań stwierdzono, że lekarze przepisali opioidy do ⅔ weteranów z przewlekłym bólem w ciągu roku. Chociaż jest to w porządku, jeśli opioidy są stosowane zgodnie z zaleceniami, niosą one ze sobą znaczne ryzyko uzależnienia i przedawkowania. A bardzo łatwo jest się uzależnić od substancji przeciwbólowej, gdy stale odczuwa się ból. Według CDC, opioidy bezpośrednio spowodowały lub przyczyniły się do 68 630 zgonów w USA w samym 2020 roku.
Weterani są dwukrotnie bardziej narażeni na przedawkowanie narkotyków niż reszta populacji, a także znacznie częściej popełniają samobójstwo.
Psychodeliki nie uzależniają i "przerabiają" mózg.
Psychodeliki, w przeciwieństwie do opioidów, nie uzależniają i prawie niemożliwe jest ich śmiertelne przedawkowanie. W 2020 roku w pracy przeglądowej w publikacji British Medical Journal stwierdzono;
"Substancje psychodeliczne mają ogólnie korzystny profil bezpieczeństwa, zwłaszcza w porównaniu z opioidowymi lekami przeciwbólowymi".
Dodatkowo, psychodeliki mogą zapewnić dłużej trwającą ulgę niż opioidy, które działają tylko do momentu ich zużycia. A w niektórych przypadkach, jak zespół kończyn fantomowych, przypadłość jest neurologiczna. Potencjał psychodelików do reorganizować ścieżki w mózgumoże być kluczem do zapewnienia bardziej długotrwałego leczenia takich schorzeń.
Wstępne wyniki badań UC San Diego's Psychedelics and Health Research Initiative sugerują, że psychodeliki mogą znacząco i być może trwale zredukować przewlekły ból wynikający z wielu różnych schorzeń. Należą do nich klasterowe bóle głowy, ból fantomowy kończyn, szumy uszne i złożone regionalne zaburzenia bólowe.
Początek rewolucji w ochronie zdrowia?
To może być początek rewolucji w opiece zdrowotnej. Przewlekły ból jest główną przyczyną niepełnosprawności na całym świecie. Ci, którzy go cierpią, nie powinni być zmuszeni do ryzyka uzależnienia i przedawkowania tylko po to, by leczyć swoje objawy . Psychodeliki, takie jak psilocybina, mogą być kluczem do uzdrowienia dla milionów ludzi wszędzie.