Ale, to nie było wszystko!
Sekretna mikrodawka
Przez pierwsze dwa tygodnie swojego doświadczenia z mikrodozowaniem senator Campbell był nieświadomy że w ogóle to robił. Nie wiedząc o tym, jego żona była "doprawiając kawę psilocybiną".
Senator Campbell zauważył jedynie, że jego zwykle burzliwe nastroje - spowodowane mieszanką depresji, PTSD i starzenie się uległy znacznej poprawie. Czuł się dobrze w sposób, w jaki nie czuł się od dawna, pomimo 20 lat na antydepresantach. Opowiedział żonie o swojej przemianie i bardzo szybko okazało się, że wszystko jest w porządku! Ujawniła swój spisek.
Powodem, dla którego senator Campbell użył tej osobistej anegdoty, było podkreślenie jego poparcia dla kontynuacji badań nad leczeniem psilocybiną, a także reformy w sprawie jej nielegalnego statusu.
Kwestia zgody
Jednak jego przyznanie się do winy wywołało kilka istotnych pytań. Po pierwsze o zgodę. Zdecydowanie nie nie zgadzam się na podawanie komuś narkotyków bez jego zgody, niezależnie od tego, jak dobra jest intencja. Nawet jeśli psilocybina jest całkowicie nietoksyczna, zgadza się, że zgoda jest zawsze królem. Wiele osób było w szoku, że żona senatora zdecydowała się na taki krok.
Pytanie o "efekt placebo
Jednak ignorancja senatora rzuciła kolejne pytanie dla tych, którzy odrzucają mikrodozowanie jakoefekt placebo.' Jeśli senator był nieświadomy że go brał, efekt placebo nie miał znaczenia. Ze względu na kwestie etyczne, które przedstawiliśmy powyżej, badania, w których osoba badana nie jest świadoma, że została poddana działaniu substancji, nie są możliwe. Ale pomijając kwestie etyczne - tutaj było to w zasadzie możliwe. A nieświadomym uczestnikiem był senator mający wpływ na reformę narkotykową.
Całkiem szalone!
Jak można sobie wyobrazić, historia wybuchła.
Senator Larry Campbell udzielił więc kolejnego wywiadu, tym razem portalowi Insider.com, aby wyjaśnić, o co chodzi. naprawdę poszedł w dół.
Senator Campbell oczyszcza powietrze
Po pierwsze, nadal jest oddanym psilocybinowym mikrodoserem. Pięć razy w tygodniu, obok swoich obecnych antydepresantów. Stał się tak bardzo nawrócony, że bierze ją nawet jako częśćStamet's Stack'. To jest połączenie psilocybiny, grzyby lwie paszcze i niacyna (lub witamina B) spopularyzowany przez mykologa Paula Stametsa. Z shroomowym stylem życia najwyraźniej zgadza się ten senator, nawet jeśli rozpoczął go nieświadomie!
Senator Campbell chciał wyjaśnić. że kontrowersyjna część jego historii. Teraz twierdzi, że jego żona miał poinformowała go o swoim planie. Ale, w swoim typowym formalnie-gruszkowym stylu, nie zwrócił na to uwagi.
Chętnie też kwalifikował swoje doświadczenia dawką rzeczywistości.
"Nie sugeruję, że niebo zrobiło się niebieskie i były tęcze, a ja widziałem jednorożce". wyjaśnia. Ale po latach bycia "cranky" ze spustem zająca powodując, że "...wystartować jak rakieta" przy najmniejszej rzeczy nagle poczuł spokój -. "To było po prostu lepsze".
Psilocybina nie jest uniwersalna.
Nie chce również, aby jego doświadczenie było postrzegane jako uniwersalne. Wyjaśniając swoje doświadczenie z wystąpienia na Szczycie stwierdza;
"Spojrzałem w dół na tych ludzi i po prostu pomyślałem, ktoś musi zrozumieć, że to może nie działać dla wszystkich. To może nie, to nie jest srebrna kula, ale z pewnością działa dla niektórych ludzi. I to zadziałało dla mnie, nie przez cały czas, ale zadziałało dla mnie".
To, co mikrodozowanie psilocybiny dało senatorowi, to zdolność do bycia za jego emocji - nie po to, by je po prostu znieczulić.
"Teraz to jest jak przełącznik w moim mózgu. Przygotowuję się do bycia zdenerwowanym, a mój mózg idzie: 'Czy naprawdę chcę to zrobić?'. I odpowiedź zawsze brzmi 'nie'".
Przyjazna twarz dla sprawy psychodelicznej
Senator taki jak Larry Campbell wypowiadający się o swoich pozytywnych doświadczeniach z psychodelikami tylko popchnie dalej już obiecującą kanadyjską reformę. Podczas gdy Kolumbia Brytyjska ma podobno dekryminalizacja WSZYSTKICH narkotyków do 2023 r. oraz prowincje takie jak Quebec zatwierdzają terapię magicznymi grzybami dla pacjentów, dodanie przyjaznej i tradycyjnie "szacownej" twarzy do postępowania może być kluczem do przekonania wszelkich wątpiących.
Campbell ma nawet historię, która pokazuje, że przedawkowanie psilocybiny jest w zasadzie niemożliwe - coś, czego ci mniej "wtajemniczeni" mogą nie być świadomi - wspominając, kiedy przypadkowo wziął dwa razy większą dawkę niż zwykle;
"...Było tam niebiesko, naprawdę niebiesko, położyłem się i zdrzemnąłem, to było to. Nie miałem ochoty słuchać Deep Purple czy Jimmy'ego Hendrixa,"
Dla tych, którzy dorastali, mając wbijaną w psychikę "wojnę z narkotykami", te przyziemne anegdoty emeryta mogą być strzałem w dziesiątkę.
Najważniejszą" rzeczą są badania psychodeliczne
Tam są Niektórzy wątpiący na World-Wide-Web, którzy podejrzewają, że cała ta historia została wymyślona, aby Larry mógł przyznać się publicznie do zażywania psilocybiny bez ponoszenia winy. To przynajmniej częściowo rozgrzesza go z winy w umysłach tych, którzy nadal uważają, że psychodeliki powinny być nielegalne.
Na koniec dnia - kto to wie? I czy to w ogóle ma znaczenie?
Jak stwierdza senator Larry Campbell;. "najważniejszy" Powodem, dla którego zdecydował się zabrać głos jest to, że pomoże to w badaniach nad psychodelikami w dziedzinie medycyny.
"Chcę, żeby była prawdziwa rozmowa na ten temat i dyskusja z prawdziwymi naukowcami i z prawdziwymi lekarzami, którzy mogą argumentować obie strony. To jest w porządku. Nie mam nic przeciwko argumentowaniu obu stron, ale zróbmy to".