Ale co by było, gdyby ci tak zwani eksperci z lat sześćdziesiątych wywrócili wszystko do góry nogami? Co by było, gdyby substancje psychodeliczne, takie jak psylocybina i LSD, są nie podstawowa przyczyna przestępczości? A co, jeśli mogą one pomóc w utrzymaniu byłych przestępców z dala od więzienia?
Przyjrzyjmy się zatem badaniom które zmieniły nasze spojrzenie na wymiar sprawiedliwości w sprawach karnych i psychologię pozytywną. Będziemy także przyjrzyjmy się roli, jaką halucynogeny mogą odegrać w ograniczaniu zachowań przestępczych...
Shrooms i LSD mogą pomóc w zapobieganiu przestępczości
W wydanym w 2014 r. badanie opublikowane w Journal of PsychopharmacologyNaukowcy z Johns Hopkins School of Medicine i University of Alabama at Birmingham odkryli, że leki halucynogenne, takie jak grzyby magiczne i LSD, mogą być kluczem do powstrzymania przestępców przed ponownym popełnieniem przestępstwa. (znany jako recydywa).
Wcześniejsze badania wykazały, że psylocybina i LSD mogą być skuteczne w leczeniu uzależnienie od alkoholu. Jednak to nowe badanie jest pierwszym od 40 lat, które pokazuje, że psychodeliki mogą być stosowane w celu zreformowania przestępców. W szczególności dotyczy to tych, którzy przebywają na zwolnieniu warunkowym, są pod nadzorem społeczności lub mogą żyć i pracować w społeczności, a nie przebywać w więzieniu.
W badaniu naukowcy napisali:
"Nasze wyniki stanowią godny uwagi wyjątek na tle solidnego pozytywnego związku między używaniem substancji a zachowaniami przestępczymi".
Zwrócili również uwagę, że obecna opinia prawna o psychodelikach jako "szkodliwych" ma -... uzyskać to - brak jakichkolwiek podstaw naukowych!
"Stanowią one uzupełnienie zarówno starszych, jak i nowych danych wskazujących na korzystne skutki interwencji z użyciem halucynogenów i są sprzeczne z klasyfikacją prawną, a także z powszechnym postrzeganiem halucynogenów jako substancji kategorycznie szkodliwych, bez potencjału terapeutycznego".
Mniejsze prawdopodobieństwo aresztowania
W celu przeprowadzenia badania naukowcy zebrali dane od około 25,622 osoby objęte zwolnieniem warunkowym lub nadzorem społecznym w latach 2002-2007. Czynniki te obejmowały rasę, wiek, płeć, wykształcenie, zatrudnienie, historię nadużywania narkotyków oraz przestępstwa. Jednak najważniejszym szczegółem było to, że:
"Żyją w społeczności z rodziną i przyjaciółmi, nadal pracują i uczestniczą w życiu społecznym. Nadal też mają dostęp do alkoholu i innych substancji."
Wszyscy uczestnicy badania byli w Odpowiedzialność za leczenie na rzecz bezpieczniejszych społeczności (TASC) program. W ramach tego programu monitoruje się osoby, które w przeszłości nadużywały narkotyków, w tym uzależnione od alkoholu. Osoby, które nie przejdą programu TASC, prawdopodobnie popełnią to samo przestępstwo. (lub gorzej). Następnie zostają ponownie aresztowani i wracają do więzienia.
Naukowcy odkryli ciekawą prawidłowość u przestępców, którzy używali tylko substancji trippowych, takich jak shrooms, trufle i LSD. Co z tego wynika? Wszystko było jasne: przestępcy, u których zdiagnozowano stosowanie halucynogenów zaburzenie prawdopodobieństwo niepowodzenia programu TASC było znacznie mniejsze. Tym samym zmniejszyło się prawdopodobieństwo, że zostaną aresztowani i wrócą do więzienia.
Ci, którzy nie w przeszłości zażywali psychodeliki lub używali tylko twardych narkotyków i alkoholu, znacznie częściej stawali przed sądem. Zwykle kończyło się to kolejnym pobytem w więzieniu.
Lekarstwo na impulsywne zachowaniet
Co zaskoczyło badaczy, to fakt, że liczba osób biorących udział w programie, które zażywały wyłącznie halucynogeny, wynosiła zaledwie jeden procent.
Większa część uczestników badania (około 99%) byli nałogowymi użytkownikami alkoholu, marihuany i kokainy. Co oznacza, że tylko jeden procent (aka. psychonauci) były mniej skłonne do unikania przestępstw po wyjściu z więzienia. Doprowadziło to do powstania teorii, że jeśli ktoś przez lata regularnie zażywa shrooms, magiczne trufle i LSD, może to znacznie zmniejszyć (lub nawet wyeliminować!) pragnienie zażywania twardych narkotyków i impulsywne zachowanie.
"Wykazali oni, że w rzeczywistych warunkach interwencji związanej z substancjami, używanie halucynogenów wiąże się z mniejsze prawdopodobieństwo złych wyników.
"Uważamy, że wymaga to kontynuowania badań naukowych nad tą wyjątkową klasą substancji."
Odnowienie nowego listka dzięki psychodelikom
Naukowcy napisali, że terapia oparta na psychodelii może zdziałać cuda na byłych przestępców. Pomogłoby im prowadzić spokojniejsze i mniej impulsywne życie po wyjściu z więzienia.
"Przestępcy mogą odnieść szczególne korzyści z leczenie halucynogenami ponieważ udział w systemie wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych często wynika z [twardego] zachowania związanego z poszukiwaniem narkotyków i impulsywnym zachowaniem [pogorszonym] przez kompulsywne używanie substancji".
Przyjmowanie psychodelików może również pomóc tym osobom w ponownym włączeniu się w życie społeczne, ponieważ sprzyja nawiązywaniu ciepłych i przyjaznych relacji z sąsiadami.
"Nasze wyniki sugerują, że halucynogeny mogą promować abstynencję od alkoholu [i] narkotyków oraz zachowania prospołeczne w populacji o wysokim wskaźniku recydywy".
Rzeczywiście, z psychodelikami zawsze jest druga szansa!
"Wydaje się, że należy zachęcać do przeprowadzania [większej liczby badań] terapie oparte na halucynogenach wśród osób objętych systemem wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych, które należą do najbardziej pokrzywdzonej grupy społecznej potrzebującej skutecznych interwencji na całym świecie."
Odrodzenie i odkupienie
Kto by pomyślał, że stosowanie wyłącznie psychodelików, takich jak shrooms, może znacznie ograniczyć zachowania przestępcze? Badania przeprowadzone na tych uniwersytetach dowiodły, że dzięki odpowiednim narzędziom i silnemu systemowi wsparcia można ktokolwiek może odmienić swoje życie. Wszystko, co musisz zrobić, to odkryć na nowo swój prawdziwy potencjał, być może rozpuść swoje ego...i podjąć decyzję o zmianie...