"Zła podróż". Fraza, której nikt nie chce słyszeć w kręgach psychodelicznych. Groźba złego tripu jest jedną z głównych rzeczy, które odstraszają ludzi od eksperymentowania z narzędziem, które może zarówno otworzyć ich umysły, jak i otworzyć ich umysł. oraz zapewniają niezłą jazdę. Jest to jednak zrozumiałe. O złych podróżach mówi się mniej niż o "dobrych podróżach", zamiatając je pod dywan, tak jakby po wymienieniu ich nazwy pojawiały się, przywoływane jak duch. Ale czy faktycznie mogą być przyjazny duchprzynosząc nam wiadomości z psychodelicznej krainy...?

Przyjazny duch Casper z magicznym grzybem Shrooma: czy zła podróż może być dobra?

Jeśli regularnie używasz psychodelików, takich jak magiczne grzyby, potencjalne złe podróże są faktem. W rzeczywistości, logicznie rzecz biorąc, im więcej ich używasz, tym większe masz szanse na ich wystąpienie. Nie są one zbyt częste, ale zawsze istnieje taka możliwość. Jest to mniej prawdopodobne, jeśli rozsądnie podchodzisz do swoich dawkowanie, twój zestaw i ustawieniei weź pod uwagę swój poziom doświadczenia, a także aktualny nastrój. Wszystko to, co zwykle robi inteligentny podróżnik!

Czego doświadczasz podczas nieudanej podróży?

Zła podróż może objawiać się na wiele różnych sposobów. Zanim przejdziemy do tego, jak "zła podróż" może być w rzeczywistości dobrą rzeczą, powinniśmy zbadać realia tego, co my może faktycznie doświadczyć podczas złej podróży. Chociaż ostatecznie jest to wszystko w twojej głowie", ważne jest, aby wiedzieć, z czym możesz mieć do czynienia. Po pierwsze, zawsze istnieje poziom strach lub niepokój zaangażowany. Ludzie mogą odczuwać zagrożenie dla swojego fizycznego lub psychicznego dobrostanu, lub zagrożenie społeczne - takie jak odrzucenie przez innych ludzi. Ludzie mogą zacząć myśleć o śmierci lub umieraniu. Mogą też martwią się, że zwariują. Mogą mieć paranoję na punkcie tego, że inni ludzie mówią o nich lub śmieją się z nich. Istnieje wiele odmian postrzeganego zagrożenia, którego można doświadczyć. Warto jednak pamiętać, że naprawdę złe podróże nie są tak powszechne. I, jak zobaczymy, jeśli przejdziesz przez jedną z nich - choć trudną w danym momencie - w przyszłości może to być wysoce transformacyjny, oraz pozytywne doświadczenia.

Czy złe podróże mogą być dobre?

Zabawne jest jednak to, że w miarę jak psychodeliki, takie jak magiczne grzyby, stają się coraz szerzej omawiane, dialog na temat "złych podróży" również się rozwija. A dzięki tej wymianie informacji rośnie bardziej skomplikowany i zniuansowany obraz. Wydaje się, że zła podróż... może być dobry?

W rzeczywistości istnieje cała masa anegdot, historii, a nawet badań naukowych, które donoszą, że istnieje wiele korzyści, które można czerpać z niezbyt przyjemnej podróży.

Magiczne grzyby rosnące w szklanym pojemniku
przez Unsplash

"To może być przerażające

W pewnym sensie ma to sens, prawda? Stawianie czoła wyzwaniom buduje charakter i może ujawnić mocne strony, o których istnieniu nie wiedziałeś. Oczywiście w danej chwili może być trudno dostrzec potencjalne pozytywy. Jak powiedział jeden z użytkowników reddita:

"... Przygotuj się na to doświadczenie i potraktuj wejście do niego jak Harry Potter wchodzący do labiryntu pod koniec czwartego filmu. Ludzie mogą ci kibicować, ale kiedy labirynt się zamknie, jesteś zdany na siebie, jest obcy, może być przerażający. Miej nadzieję na najlepsze, przygotuj się na najgorsze. Być może będziesz musiał odeprzeć niektóre demony, być może będziesz musiał rozciągnąć się poza to, do czego myślisz, że jesteś zdolny". - u/sawyertibbs

Podobnie jak w metaforze HP, której używa ten redditor, zła podróż może być postrzegana jako podróż, przygoda z kilkoma przerażającymi elementami. Kluczową rzeczą jest pamiętanie, że jest to tylko tymczasowe. Jak mówi stare porzekadło, "to też przeminie".

Jak przygotować się na potencjalnie złą podróż?

Wielu, którzy przyjmują wysokie dawki psilocybiny w celu ego-death uzbroić się w przedmioty przypominające talizmany. Dzieje się tak, ponieważ im wyższa dawka, tym większy potencjał na trudniejsze doświadczenie. Talizmany te mogą zawierać notatki dla siebie pisane, gdy są trzeźwi, do swoich potknięć, mówiąc takie rzeczy jak 'potykasz się' oraz 'to minie'.

mężczyzna w niebezpieczeństwie z podniesionymi rękami
Zdjęcie autorstwa Jeremy Perkins na Unsplash

Różne rzeczy działają na różnych ludzi. Niektórzy mówią o swoich lękach na głos, inni idą na spacer, jeszcze inni skupiają się na oddychaniu, a jeszcze inni owijają się kocami. Wielu doświadczonych podróżników mówi, że tak naprawdę nie można z tym walczyć. Jeśli poddasz się temu doświadczeniu, przejdziesz przez to. Inny mądry redditor, u/Substantial-Bag5457 dzieli się;

"Kiedy podróż zmierza w [złym] kierunku, nie chcesz tego zmieniać, ale jedź i zaakceptuj to. Walka z tym pogorszy sytuację. Jeśli widzisz, że zmierzasz w dół wodospadu, to w porządku, po drugiej stronie może być wata cukrowa".

Nauka o złych podróżach

Gdy zła podróż się skończy i zejdziesz na dół (pamiętaj, że to tylko kilka godzin). to - według naukowców - moment, w którym doświadczenie może faktycznie rozkwitnąć w dobrą rzecz. 

W papier o nazwie "Czynienie "złych podróży" dobrymi: Jak użytkownicy psychodelików narracyjnie przekształcają trudne podróże w cenne doświadczenia, opublikowanym w International Journal of Drug Policy, naukowcy przedstawili wyniki swojej "złej podróży".

Badanie skupiło się na 50 norweskich użytkownikach psychodelików i przybrało formę serii pogłębionych wywiadów. Naukowcy odkryli, że prawie wszyscy wolontariusze mieli "przerażające" doświadczenia podczas zażywania psychodelików, które opisaliby jako "zły trip". W większości przypadków było to spowodowane zbyt wysokimi dawkami psychodelików, od psylocybiny po LSD lub DMT. Jednak większość uczestników twierdziła, że te doświadczenia były w rzeczywistości korzystny oraz obdarzył ich zmieniającymi życie spostrzeżeniami. Interesujące, Niektórzy całkowicie odrzucili koncepcję "złej podróży". 

The Stories We Tell

Naukowcy przeanalizowali swoje wyniki wraz z koncepcjąteoria narracjiczyli historie, które opowiadamy sobie i o sobie. Wielu wolontariuszy nadało sens negatywnym doświadczeniom, włączając je do narracji o rozwoju i pokonywaniu przeciwności losu. Na przykład jedna z wolontariuszek, Hannah po trzydziestce, powiedziała; 

 "Nie, nie patrzę na to jak na zły trip, bo to jest tak, że (...) złe tripy dają ci najwięcej wglądu. To ta [zła] podróż pokazuje ci pewne strony siebie, które być może próbowałeś umniejszyć, a które prawdopodobnie są najważniejsze do zrozumienia. [Są to spostrzeżenia] na temat tego, kim naprawdę jesteś, kim byłeś, co zrobiłeś, prawda. Musisz zobaczyć swoje wady, aby móc przez nie przejść". 

Strzałka graffiti na podłodze z pozytywnym przesłaniem
Zdjęcie autorstwa Ian Taylor na Unsplash

"Symboliczne miejsce przyjemności, ryzyka i niebezpieczeństwa

Badacze stwierdzili, że te samoopisowe doświadczenia odzwierciedlały odwieczne struktury opowiadania historii.

"Opuszczenie bezpieczeństwa domu w celu podjęcia podróży do lasu jest punktem wyjścia dla niezliczonych baśni; ciemny las jest symbolicznym miejscem przyjemności, ryzyka, niebezpieczeństwa i obalonych reguł społecznych" (Turner & Measham 2019) 

kreskówka bajkowego zamku w wyskakującej książce

⬆️ Był to cytat, który badacze wybrali do przedstawienia tego rodzaju tworzenia narracji.

I ma to sens, jeśli weźmiemy pod uwagę sposób, w jaki myślimy o samych podróżach. W końcu nazywamy je "podróżami". Są epicką, czasem zmieniającą życie podróżą, którą możemy odbyć nawet siedząc w miejscu. Podobnie jak bajki, mogą nas przenosić i uczyć. Ale lepiej niż bajka, ponieważ nie koncentrują się wokół bezradnych księżniczek ratowanych przez zarozumiałych książąt. 

Stawić czoła swoim demonom

Czasami stawić czoła swoim demonomchociaż twardymoże rewitalizować ty. Może obudzić nowy cel i zrozumienie - przynosząc zanurzone rzeczy na zewnątrz.

Oto niektóre z rzeczy, które można spotkać i z którymi trzeba się zmagać podczas złej podróży:

  • Negatywne nawyki i uzależnienia;
  • Twoje najgłębsze lęki i obawy;
  • Traumy z przeszłości;
  • Błędy, które popełniłeś w swojej przeszłości;
  • Poczucie niskiej samooceny i negatywnego obrazu siebie;
  • "Wielkie tematy", takie jak sens życia, śmierć czy wolność.

Radzenie sobie z nieudaną podróżą

Radzenie sobie z tymi kwestiami, gdy się pojawiają, nie jest łatwe. Jednak często są one kluczowe, a konfrontując się z nimi, ludzie często odkrywają nowe perspektywy oraz sposoby bycia. Podróż staje się znaczący punkt zwrotny i mogą zacząć iść do przodu. 

magiczny grzyb Shrooma medytujący

u/mrmustard12, podsumował to na Reddicie, kiedy powiedział;

"Zdałem sobie sprawę, że nie podoba mi się to, co robię ze swoim życiem i obrałem inny kierunek".

To naprawdę proste - twój osobisty sygnał alarmowy od wszechświata.